Czas zimowy w Polsce

Kiedy Ukraińcy są już zmęczeni corocznymi zmianami zegarów na czas zimowy lub letni, Polacy praktykują to dość pozytywnie i uważają to za dość rozsądną decyzję.

To przejście reguluje w Polsce dekret premiera. I miało to trwać do końca 2021 roku. Gdy posłowie do Parlamentu Europejskiego opowiedzieli się za tym, aby przesunięcie czasowe w marcu 2021 r. było ostatnim w krajach, które wybiorą stały czas letni, rządy krajów UE (w tym Polski) nie poparły tego stanowiska Parlamentu Europejskiego.

Aby nie pomylić się ze zmianą zegarów, trzeba pamiętać, że dzieje się to w ostatnim tygodniu października, aby przełączyć się na okres zimowy oraz w ostatnią niedzielę marca przełączyć się na okres letni.

W tym roku Polska przejdzie na czas zimowy w nocy z 30 na 31 października (z soboty na niedzielę). Zegar będzie musiał zostać cofnięty o 1 godzinę – z 3:00 na 2:00.

A mieszkańcy Ukrainy przestawią swoje zegary o godzinę wstecz również w nocy z 30 na 31 października o godzinie 4:00. Po przejściu na czas zimowy, na dworze naturalnie zrobi się ciemniej, ale poranek będzie znacznie jaśniejszy, co ułatwi psychologicznie dotarcie do pracy.

Nie jest tajemnicą, że dla niektórych jest to stresujące. Przyzwyczajenie się do nowego czasu może potrwać do dwóch tygodni. Aby ten okres był jak najmniej bolesny, lekarze udzielają następujących rad:

*idź spać wcześniej;

* odłóż ważne sprawy na poranek;

*nie przepracuj się;

*odżywiaj się prawidłowo;

*używaj mniej kawy;

*wykluczyć alkohol;

* spędzaj dłużej na świeżym powietrzu.

Zazwyczaj korzyść ze zmiany zegarów tłumaczy się korzystami ekonomicznymi, a mianowicie oszczędnością energii elektrycznej. Godziny pracy i ogólnie aktywność ludzi są większe w ciągu dnia - to oszczędza energię, co jest również lepsze dla środowiska.

Oprócz czynników ekonomicznych, istnieją również czynniki społeczne – przejście pozwala ludziom lepiej wykorzystywać „światło” w ciągu dnia, a także zmniejsza liczbę wypadków i przestępstw w ciemności godzin.

A co o tym myślisz?